Maraton Pisania Listów do rządów łamiących fundamentalne prawa człowieka jest szczególną formą Pilnej Akcji. Zgodnie z tradycją Amnesty International – organizacji broniącej praw prześladowanych – odbywa się on corocznie w najbliższy weekend Międzynarodowego Dnia Praw Człowieka, obchodzonego 10 grudnia.
Dlatego cała społeczność lubańskiej Trójki i inni ludzie dobrej woli już po raz szósty spotkali się 6. 12. 2013 r. w budynku gimnazjum na Nocnym Maratonie Pisania Listów. W tym roku napisaliśmy ich 1154.
Czemu, a raczej komu to miało służyć?
550 mieszkańców wioski Nabi Saleh wciąż doświadcza brutalnych represji ze strony armii izraelskiej na Palestyńskich Terytoriach Okupowanych.
Może nasze listy pomogą ich chronić!
2237 rodzin z Badia East w Nigerii za sprawą władz stanowych wspieranych przez policję straciło swe domy i zostało rozbitych wskutek przymusowych wysiedleń.
Może nasze listy zmienią ich życie!
Działacze COFADEH – jednej z najważniejszych organizacji broniących praw człowieka w Hondurasie – są w ostatnich latach zastraszani, uciszani, inwigilowani, atakowani, lecz pomimo zagrożenia kontynuują swą pracę.
Pisaliśmy listy, by wyrazić swoje wsparcie dla ich działań i chronić ich.
I wreszcie Miriam Lopez, torturowana i bezprawnie więziona przez siedem miesięcy w koszarach wojskowych w Tijuanie, która nie doczekała się skazania winnych jej cierpień i nadal bezskutecznie dochodzi sprawiedliwości w Meksyku.
Pisaliśmy listy, by wyrazić swą solidarność z pokrzywdzoną i wesprzeć jej kampanię.
Traumatyczne przeżycia Miriam Lopez posłużyły naszym gimnazjalistom do stworzenia symulacji przykładowego procesu sądowego, w którym winni zostają pociągnięci do odpowiedzialności i sprawiedliwie osądzeni. Uczniowie wcieleni w role urzędników sądowych, świadków, oskarżonych, poszkodowanych przeprowadzili wnikliwą rozprawę zgodną z procedurami sądowymi, korzystając z profesjonalnych wskazówek sędziego Sądu Rejonowego, który sprawę poprowadził. Nie obeszło się bez emocji: procesowi towarzyszyły żywe reakcje tłumu, niejeden obecny na sali był przywoływany do porządku.
Uczniowska inscenizacja miała uświadomić wszystkim, że wsparcie walki Miriam Lopez może pomóc innym ofiarom w podobnej sytuacji, ale też, że każdy – nawet złoczyńca – ma prawo do sprawiedliwego procesu. Reakcje obserwatorów z „sali sądowej” wskazują na to, że cele te zostały osiągnięte.
Tuż po ogłoszeniu wyroku słowo do młodzieży skierował jeden z licznie przybyłych gości – zastępca Burmistrza, P. Mariusz Tomiczek. Gratulował on uczniom wspaniałej inicjatywy i wyraził uznanie dla szlachetnego celu, w jakim spotykamy się od sześciu lat.
Ale nie był to jedyny cel tegorocznego maratonu. Tematem przewodnim wszystkich szkolnych instalacji stało się dziecko – to przecież temat uniwersalny. Bowiem „prawa człowieka zaczynają się od praw dziecka”.
Można więc było obejrzeć w holu szkoły pokój w stylu KINGSAJZ, w którym wśród gigantycznych sprzętów żywe figury dzieci – zabawek przypominały przechodniom o smutnym często losie małego człowieka osadzonego, jak w więzieniu, w schematycznym świecie dorosłych. Zaś kontrastowo zestawione ze sobą pokoje: Julki z Polski i Lamine z Pakistanu, nie pozwoliły przejść obojętnie obok faktu, że choć wszystkie dzieci są takie same, to nie wszystkim dany jest bezpieczny dom i prawo do nauki. A przecież i my – tak młodzi, jak i dorośli – śpiewaliśmy tego wieczoru: „To jest nasz świat! My jego dziećmi!...”
Nie bez refleksji oglądało się też nastrojową ekspozycję pt. „Jan Paweł II i dziecko” z towarzyszącą jej wystawą „Gdzie śpią dzieci”…
Wszystkim uczniom i pracownikom Gimnazjum nr 3, rodzicom, zaproszonym gościom, naszym wiernym absolwentom…. słowem: wszystkim, którym los drugiego człowieka leży na sercu – z serca dziękujemy.